Sleipnir

Oprac.e-sieci.pl na podst. fenrir-inc.com | 31/10/2008 12:04

Zaawansowana technologia, miniaturyzacja. Przeglądarka Sleipnir, która już króluje w Japonii i stąd właśnie rozpoczęła swoją ekspansję na inne strony Świata.


REKLAMA




Aplikacja po uruchomieniu może spowodować u wielu, szok ilością zawartych w niej opcji i możliwości. Sam interfejs sprawia jednak, że jest wygodna w obsłudze, jest szybka i szybko pozwala na aklimatyzacje, a po kilku godzinach wszystkie niezbędne dodatki okazują sie pomocne, choć z początku wydawały się niepotrzebnymi gadżetami.
Wszystkie najlepsze tradycje z Internet Explorer i wygodne nowinki z FireFox dają się szybko rozpoznać w Sleipnir 2.8.x. Bezpośrednio z menu można uruchomić klienta poczty, zmienić ustawienia zabezpieczeń i zmodyfikować wygląd aplikacji. Trident Brak własnego silnika i bazowanie na opracowanym przez Microsoft i Gecko przez Mozilla, okazuje się być raczej zaletą niż wadą. W każdej chwili standardowo wykorzystywany Trident można przełączyć na Gecko jednym kliknięciem. W ten sposób Sleipnir eliminuje spotykany często problem tworzenia stron internetowych pod jeden z tych systemów. Może to też być dobre narzędzie do testowania dla webmasterów, którzy w prosty sposób mogą sprawdzić wygląd, przełączając tryb pracy.

Możliwości Sleipnir są ogromne jak możliwości silników o które przeglądarka jest oparta. Menu użytkownik można dowolnie dostosować do swoich potrzeb. Zmienić skórki i doczepiać niezbędne dodatki. Poza tym ma wiele dodatkowych opcji związanych ze sposobem wyświetlania kart, ulubionych witryn i innych opcji konfiguracyjnych, niespotykanych w konkurencyjnych aplikacjach. Posiada także doskonały mechanizm definicji skrótów z klawiatury oraz "gestów" myszy, co daje nieograniczone możliwości dotyczące niestandardowych akcji.