Oprac. e-sieci. na podst. informacja prasowa | 27/12/2008 10:02
Końcówka roku dostarcza wiele radości. Spotkania z bliskimi, świąteczny odpoczynek, nadzieje, plany, postanowienia, ale i powtarzający się, standardowy dylemat – jak przygotować się do zabawy noworocznej?
REKLAMA
Noc sylwestrowa to jedna z tych nocy w roku, kiedy chcemy wyglądać naprawdę wyjątkowo, onieśmielać nie tyko partnera, ale i szerokie grono bawiących się z nami osób. Jeśli pragniemy spędzić tę noc na stoku narciarskim czy rynku dużego miasta, potrzebne nam będą ciepłe skarpety, czapka i szalik. Gdy jednak w planach mamy prawdziwy sylwestrowy bal, wyjście do klubu lub nawet prywatkę u znajomych, warto pomyśleć o najdrobniejszym szczególe „noworocznego wizerunku”.
Czerń z cekinami
Panowie mają łatwiej, bo i wybór garderoby ograniczony. Jeśli elegancki smoking okaże się… zbyt elegancki, pozostaje pachnąca koszula i wyprasowane spodnie. W przypadku pań sytuacja się nieco komplikuje, a pomysłów jest tyle, ile różnych gustów. W tę ostatnią grudniową noc panie decydują się często na sprawdzoną małą czarną, zwykle z dodatkiem połyskliwych elementów. Jak podkreślają projektanci mody, tegoroczny sylwester rozświetlony zostanie blaskiem tysięcy cekinów. Na wielkich balach powinny zatem królować obszyte cekinami błyszczące suknie, a w klubach i na domowych imprezach - cekinowe bluzeczki i spódnice. Kolorami tej nocy będzie natomiast czerń w połączeniu ze srebrem, złotem, żółcią oraz czerwienią.
Wśród Panów trendy zmieniają się nieco wolniej. Styliści na tegoroczną noc sylwestrową sugerują welurowe marynarki. W połączeniu z taką marynarką, koszula nie będzie już koniecznością. Można ją więc zamienić na ciekawy t-shirt, ze świecącym wzorem.
Ważne dodatki
Sukienka czy garnitur to nie jedyne elementy noworocznego wyglądu. Poza eleganckim strojem ważne jest, by czuć się komfortowo, mieć dobry nastrój i oczywiście wygodne buty. Odpowiedni zapach to z kolei szczegół, któremu poświęcamy najmniej uwagi, podczas gdy jest on nieodzownym elementem „sylwestrowej całości”. Dlatego też zarówno paniom, jak i panom towarzyszy często mały flakonik ulubionych perfum. Chcąc się podobać, spora liczba, nie tylko młodych ludzi, decyduje się na zakup flakonu feromonów, którymi spryskuje nadgarstki i okolice szyi. Ich aplikacja zwiększa bowiem naszą atrakcyjność, pozwala nie tylko pociągać (i przyciągać) partnera, ale przede wszystkim świetnie się bawić. – Wciąż jeszcze niewiele osób zdaje sobie sprawę z ogromnego wpływu feromonów na podświadomość. Ich woń wywołuje często automatyczne, niekontrolowane zachowania socjalne. Dlatego, gdy stosujemy, nawet bezwonne feromony, stajemy się otwarci, skłonni do zabawy, naturalnie przyciągamy inne osoby. Noc sylwestrowa jest zatem świetną okazją na sprawdzenie, jak działają – informuje Wiktor Koszycki, doradca klienta z serwisu Feromony.pl.
Sylwestrowe szaleństwo już za kilka dni. Tej nocy z pewnością spotkamy wiernych przyjaciół, starych znajomych, ale i nowe osoby, z którymi być może przetańczymy kilka bardziej gorących godzin w roku... Aby błyszczeć, nie tylko dzięki połyskującym cekinom, wybierzmy wygodny strój, odpowiednie dodatki, no i oczywiście szampański humor.