Oprac. e-sieci.pl na podst. gpwinfostrefa.pl | 29/12/2008 11:09
Ropa naftowa drożeje na rynkach paliw z powodu obaw o dostawy surowca z Bliskiego Wschodu, największego regionu produkcyjnego, po zaostrzeniu się konfliktu izraelsko-palestyńskiego - podają maklerzy.
REKLAMA
W nalotach, przeprowadzonych w nocy z niedzieli na poniedziałek przez izraelskie samoloty w Strefie Gazy, zginęło co najmniej siedem osób.
Głównym celem kilkudziesięciu nocnych nalotów było miasto Gaza - zbombardowany został m.in. budynek Ministerstwa Spraw Wewnętrznych rządzącego w Strefie Gazy Hamasu oraz Uniwersytet Islamski w Strefie Gazy.
Według najnowszego bilansu, w ciągu dwóch dni izraelskie naloty spowodowały śmierć co najmniej 307 Palestyńczyków. Kolejnych 600 zostało rannych.
Baryłka lekkiej ropy WTI na NYMEX w Nowym Jorku w dostawach na luty w handlu elektronicznym zdrożała w poniedziałek rano czasu europejskiego o 2,11 USD, czyli 5,6 proc., do 39,82 USD.
"Dzisiaj będzie słaby handel i cena ropy może iść zarówno w górę jak i spaść" - mówi Ken Hasegawa, analityk Newedge Brokers w Tokio.
W piątek ropa w USA zdrożała o 6,7 proc. do 37,71 USD/b.