Oprac. e-sieci. na podst. pmrcorporate.com | 31/12/2008 12:28
Według raportu firmy PMR pt. „Handel hurtowy artykułami spożywczymi w Polsce 2008” wartość hurtowego rynku spożywczego przekroczy 170 mld zł w 2008 roku, co będzie oznaczać wzrost równy 15% w porównaniu do dynamiki 14% zanotowanej w roku 2007.
REKLAMA
W 2009 roku tempo wzrostu rynku będzie niższe, na poziomie 8%, na co wpływ będzie miało rosnące znaczenie nowoczesnych formatów handlowych, a także gorsza koniunktura gospodarcza w kraju.
Łączna sprzedaż 20 największych firm rynku hurtu artykułami spożywczymi wyniosła 43,7 mld zł w 2007 roku. Firmy te odpowiadały zatem za 29% wartości całego rynku. Obserwowane obecnie intensywne procesy konsolidacyjne doprowadzą najprawdopodobniej do powstania kilku dużych ogólnopolskich grup dystrybucyjnych, które realizować będą większość sprzedaży hurtowej w Polsce. PMR szacuje, iż za około trzy lata 10 największych firm hurtowych będzie kontrolować 40-50% tego rynku.
Hurt z detalem
Wiele spośród transakcji zawartych przez dystrybutorów w ciągu ostatnich dwóch lat dotyczyło rynku detalicznego. Przedmiotami przejęć były same sieci sklepów bądź hurtownie
łącznie z organizowanymi przez nie sieciami. „Tendencja ta świadczy o tym, iż coraz częściej firmy hurtowe myślą o zacieśnianiu współpracy z segmentem detalicznym, co ma głównie na celu zagwarantowanie hurtownikom stabilizację części przychodów ze sprzedaży” – komentuje Patrycja Nalepa, analityk handlu detalicznego w PMR. Odbywa się to zarówno poprzez przejęcia już istniejących struktur, jak i poprzez zakładanie i rozwijanie sieci w sposób organiczny, na przykład na zasadzie franczyzy.
Większość spośród hurtowników prowadzących sieci otwiera sklepy franczyzowe, którym w zamian za lojalność zakupową zapewnia między innymi wsparcie sprzedażowe i marketingowe. Celem tych działań jest podniesienie konkurencyjności tych placówek, aby były w stanie utrzymać się na rynku i nadal zapewniać rynek zbytu ich dostawcom.
Niektóre firmy decydują się również na otwieranie własnych sklepów, co prowadzi do zwiększenia przychodów ze sprzedaży. Dodatkowo, w efekcie zaopatrywania się własnych sklepów we własnych magazynach, firmy mogą zatrzymać całą marżę handlową zawartą w finalnej cenie produktu. Najlepszym przykładem takiego dystrybutora jest Emperia Holding, która posiada ponad 260 własnych supermarketów.
Oprócz korzyści z posiadania własnych sklepów taka strategia niesie ze sobą jednak niebezpieczeństwo utraty wiarygodności hurtownika w oczach swych innych odbiorców – otwierając własne sklepy firma stwarza konkurencję dla zaopatrujących się u niej placówek swoich klientów.
Przyłączanie sieci detalicznych przez dystrybutorów stwarza również zagrożenie dla hurtowników takich sieci nie prowadzących. Malejąca liczba sklepów niezależnych i sieci nie powiązanych z dostawcami ogranicza ich możliwości sprzedażowe. Dlatego też firmy, które jeszcze nie prowadzą sieci lub tylko w niewielkim stopniu powiązane są z detalem, np. PSH Unia czy Grupa MPT, zaczynają przykładać do tej kwestii coraz większą wagę, bowiem hurtownie bez własnego zaplecza detalicznego mogą mieć w przyszłości problemy z utrzymaniem się na rynku.
Najwięcej sieci detalicznych wchodzi w skład grupy Emperia. We wrześniu 2008 roku firma zarządzała siecią ok. 3 480 sklepów. Drugą firmą pod względem liczby zrzeszonych sklepów był Eurocash, organizator największej franczyzowej sieci w Polsce (abc). Sieci grupy Eurocash – abc, Delikatesy Centrum, Nasze Sklepy i IGA – prowadziły we wrześniu łącznie 3 460 placówek. Najszybciej spośród nich rośnie właśnie abc – w pierwszym półroczu 2008 roku sieć powiększyła się o 119 placówek. Bardzo szybko rośnie również sieć sklepów franczyzowych Nasz Sklep rozwijana przez firmę Specjał – w 2007 roku przyłączyła 189 nowych sklepów.