Ranking funduszy emerytalnych

Oprac. e-sieci. na podst. www.analizy.pl | 07/02/2009 10:42

W pierwszym miesiącu 2009 roku na giełdzie dominowały negatywne nastroje. Na 21 sesji giełdowych 15 przyniosło spadek szerokiego indeksu WIG. W skali całego miesiąca stracił on na wartości -9,34%. Indeks 20 największych spółek, czyli WIG20 spadł o -10,88%, słabo poradziły sobie również średnie spółki z indeksu mWIG, który w styczniu stracił -9,64%. Natomiast indeks sWIG, w skład którego wchodzą spółki o małej kapitalizacji, w porównaniu do końca grudnia, zanotował stratę w wysokości -3,25%.


REKLAMA





Spadek wartości odnotowały prawie wszystkie indeksy branżowe. Wyjątek stanowią tylko WIG-spożywczy (+5,24%) oraz WIG-telekomunikacja (+3,21%). Najwięcej straciły natomiast spółki wchodzące w skład indeksu WIG-banki (-20,50%). Kursom akcji sektora bankowego najbardziej szkodziły obawy o duże odpisy z tytułu utraconych kredytów oraz spadek rentowności na działalności bankowej spowodowany wysokim kosztem pozyskania depozytów oraz koniecznością utrzymywania nadwyżek płynności. Wśród indeksów branżowych drugi największy spadek należał do spółek z indeksu WIG-paliwa (-8,57%). Spośród branż, które w minionym miesiącu wykazały spadki, najlepiej, z wynikiem -1,5%, wypadły spółki z indeksu WIG-deweloperzy. Wynika to z faktu, iż w ostatnim kwartale ubiegłego roku spółki z tego sektora straciły już -40%, a ich obecne wyceny kształtują się poniżej wartości księgowych.
O tym, że nastroje na rynkach są dalekie od optymizmu świadczy też konsekwentne osłabianie się złotego. Nasza waluta traci głównie dlatego, że Polska, jako kraj zaliczany do emerging markets jest postrzegana przez pryzmat rynku o podwyższonym ryzyku. Dodatkowo, niekorzystnie na kondycję polskiej waluty wpływa negatywne postrzeganie innych krajów z regionu tj. np. Rosji, Ukrainy, czy Węgier. W minionym miesiącu złoty osłabił się w stosunku do dolara o -14,3%, a w stosunku do euro o -6,01%.

Kolejny miesiąc z rzędu zadowoleni mogą być posiadacze rządowych papierów wartościowych. Styczeń był bowiem kontynuacją spadkowej tendencji dla rentowności polskich obligacji, co w konsekwencji przełożyło się na wzrost ich cen. Pierwszy miesiąc 2009 roku przyniósł spadek rentowności obligacji 2-letnich o -0,5 pkt proc., poniżej 4,80%. Rentowność obligacji 5-letnich spadła natomiast o -0,23 pkt proc. do poziomu 5,05%. Na taki stan rzeczy wpływ miały oczekiwania rynku co do obniżki stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej (RPP). 27 stycznia podjęła ona decyzję o obniżeniu głównej stopy procentowej o -75 pkt bazowych, do poziomu 4,25%. Była to już trzecia obniżka stóp procentowych od listopada ubiegłego roku.
Z uwagi na wyraźnie słabnącą gospodarkę i coraz niższą inflację eksperci spodziewają się kolejnych cięć w lutym i marcu. W drugiej połowie miesiąca cenom obligacji skarbowych nie służyły spekulacje o skali zwiększenia deficytu budżetowego. Ministerstwo Finansów na przetargach sprzedaży zaoferowało obligacje 2-letnie (o średniej rentowności 5,054%) oraz 20-letnie (o średniej rentowności 5,381%) o łącznej wartości przekraczającej 6 mld złotych. Warto dodać, iż popyt papierów skarbowych kilkakrotnie przewyższył podaż. W takich okolicznościach w drugiej połowie miesiąca ceny obligacji zaczęły spadać.
Indeks papierów dłużnych IROS, mierzący stopy zwrotu benchmarkowych obligacji skarbowych o oprocentowaniu stałym zyskał +0,62% wobec grudniowego wzrostu w wysokości +2,51%. Największą zwyżkę w ciągu miesiąca odnotowały 5-latki - wskaźnik IROS-5, czyli subindeks obligacji pięcioletnich, wzrósł o +1,37% (wobec +2,55% w grudniu). Drugi najlepszy wynik należał do obligacji o krótszym terminie do wykupu: IROS-2 wzrósł o +1,27% (+1,67%). Najmniej pozwoliły zarobić papiery wartościowe o najdłuższych terminach do wykupu - wskaźnik IROS-10, czyli subindeks obligacji dziesięcioletnich, wzrósł zaledwie o +0,27% (+3,75 %).
Za sprawą niekorzystnej sytuacji na rynku akcji oraz słabszej koniunktury na rynku papierów dłużnych w styczniu wszystkie fundusze emerytalne wypracowały ujemną stopę zwrotu. Zarządzający OFE średnio stracili -2,2%, w opozycji do grudniowego zysku na poziomie +1,7%. Na 14 działających funduszy emerytalnych 6 z nich nie zdołało pobić średniej stopy zwrotu dla całego rynku. Wśród nich znalazły się OFE WARTA, Nordea OFE, ING OFE, AIG OFE, OFE PZU "Złota Jesień" oraz Commercial Union OFE (ich wyniki mieściły się w przedziale od -2,3% do -2,9%). Równocześnie cztery ostatnie fundusze nie poradziły sobie z pobiciem benchmarku IRFU tj. indeksu składającego się w 30% z rentowności WIG oraz w 70% z rentowności IROS (indeks benchmarkowych obligacji skarbowych notowanych na CeTo), który w styczniu stracił na wartości -2,4% (wobec +1,9% w grudniu). Najgorzej z rynkowymi warunkami poradzili sobie zarządzający największym pod względem zgromadzonych aktywów funduszem, czyli Commercial Union OFE. Najlepszy wynik (-1,83%) wykazał natomiast fundusz Allianz Polska OFE, który na koniec grudnia miał najmniejszy poziom zaangażowania w akcje. Drugie i trzecie miejsce zajęły Generali OFE oraz AXA OFE. Jednostki tych dwóch funduszy w styczniu straciły na wartości odpowiednio -1,86% i -1,90%.
W styczniu na najwyższą notę w naszym rankingu, zarówno w okresie krótko- jak i długoterminowym, zasłużyli zarządzający AXA OFE. Tym samym fundusz umocnił swą pozycję w gronie najlepszych i zajął miejsce zajmowane dotychczas przez Pekao OFE, którego długoterminowa nota obniżyła się do 4a. Warto dodać, że AXA OFE od czterech miesięcy znajduje się w pierwszej piątce pod względem najlepszych wyników z zarządzania. W styczniu fundusz ten wypracował trzeci najlepszy wynik w wysokości -1,86%.

Ponadto warto wspomnieć o funduszu AIG OFE, który od ponad pół roku wykazuje coraz słabsze noty. Wcześniej w naszych rankingach fundusz ten, zarówno pod względem not krótko jak i długoterminowych, był niekwestionowanym liderem. Od września ubiegłego roku otrzymuje noty 3a, zarówno w długim jak i krótkim horyzoncie czasu, a w styczniu jego 12-miesięczna ocena spadła do 2a. Od lipca 2008 roku wyniki z zarządzania plasowały AIG OFE raczej w końcówce miesięcznych stawek. W styczniu fundusz wypracował trzeci najsłabszy wynik spośród wszystkich funduszy emerytalnych na poziomie -2,45%.